Czego NIE robić w Kostaryce?

Czego NIE robić w Kostaryce?

Nie kupuj biletów lotniczych w ostatniej chwili. Ponieważ tak wielu mieszkańców Ameryki Północnej leci na zimę na południe – nie wspominając o mieszkańcach podróżujących do domu – ważne jest, aby zarezerwować z wyprzedzeniem, jeśli chcesz podróżować w okresie Bożego Narodzenia i Nowego Roku. Zarówno pokoje, jak i autobusy mogą wyprzedać się z tygodniowym wyprzedzeniem, ale będąc sprytnym i korzystając z kilku połączeń transportowych (takich jak prywatny transport do jednego węzła, w połączeniu z publicznym autobusem stamtąd), nadal można sprawić, by wszystko działało. Tydzień poprzedzający Wielkanoc to kolejny punkt nacisku, chociaż parady i procesje, które odbywają się w tym czasie, mogą okazać się warte dodatkowego wysiłku.

Nie pomijaj zorganizowanej wycieczki. Doświadczeni, niezależni podróżnicy mogą węszyć pomysł odbycia wycieczki z eskortą, zwłaszcza w kraju, w którym hostele i hotele pozornie stoją na każdym rogu, a angielski jest dość powszechnie używany. Jednak wiele rodzajów działalności cieszy się zarówno dużym popytem, jak i zaskakująco wysokimi cenami, a w całym kraju jest niewiele regularnych połączeń autobusowych. Wycieczka grupowa to najlepsza wskazówka dotycząca podróży po Kostaryce, ponieważ oznacza, że możesz spakować wiele wrażeń w jedną 10-dniową wizytę bez martwienia się o dostępność lub logistykę.

Nie oczekuj, że kraj będzie tani. Kostaryka jest jednym z najdroższych krajów do odwiedzenia w Ameryce Łacińskiej – i jest nie tylko droga w porównaniu z sąsiadami. W przypadku niektórych produktów z supermarketów, takich jak woda butelkowana i krem do opalania, kraj ten może nawet konkurować z Wielką Brytanią i USA. Jeśli jesz poza domem, pamiętaj, że 10% opłaty za obsługę i 13% podatku jest doliczane do większości rachunków i budżetu restauracji. Dodatkowo wiele miejsc przyrodniczych, od wodospadów po parki narodowe, pobiera opłatę za wstęp, więc musisz również wziąć pod uwagę.

Nie zapomnij o deszczu. Nawet w porze suchej (od grudnia do kwietnia) odwiedzający wyżyny centralne i równinę przybrzeżną Atlantyku powinni przygotować się na częste ulewy. Pora deszczowa zaczyna się na dobre w maju. Na przełomie września i października wiele hoteli i restauracji na wybrzeżu Pacyfiku jest zamkniętych na przerwę przed ponownym przygotowaniem do sezonu. O tej porze roku na wybrzeżu karaibskim możesz znaleźć kilka innych opcji. Bez względu na to, jak czyste niebo wygląda o świcie, pamiętaj o spakowaniu wodoodpornej odzieży i suchych toreb na kosztowności na każdą wycieczkę do lasu deszczowego. A jeśli deszcze osłabiają twój nastrój, zawsze możesz udać się na zachód, na wypalone słońcem równiny zbocza Pacyfiku.

Nie wybieraj wybrzeża Pacyfiku zamiast Karaibów. Jednym z szybkich sposobów ucieczki przed tłumami Kostaryki jest kierowanie się na wschód zamiast na zachód. Z międzynarodowym lotniskiem w Liberii tak blisko wybrzeża Pacyfiku, jest to łatwo dostępny cel na plażę. Plaże karaibskiego wybrzeża są o wiele trudniej dostępne, co oznacza, że region jest również znacznie słabiej rozwinięty. Jeśli szukasz wrażeń poza utartym torem, spodoba ci się odkrywanie karaibskiego wybrzeża.

Nie zakładaj, że jedzenie na południe od granicy jest takie samo. Kostarykanie nie jedzą taco i enchiladas. Cóż, jedzą je, ale tylko wtedy, gdy jedzą kolację w meksykańskiej restauracji. W swojej najbardziej podstawowej, kostarykańskiej kuchni jest obfita, niedroga, sycąca i nie pikantna. Na pewno dostaniesz swoją porcję kurczaka, wieprzowiny, ryżu i fasoli. Rzeczywiście, możesz przysiąc, że gallo pinto (dosłownie „cętkowany kogut”), sztandarowe danie kraju, towarzyszy Ci wszędzie. Wypróbuj tę mieszankę ryżu, czarnej fasoli i drobno posiekanych warzyw i ubierz ją w stylu kostarykańskim, z tortillami i kwaśną śmietaną. Niektórzy szefowie kuchni robią niesamowite rzeczy z kuchnią lokalną i międzynarodową, zwłaszcza w miejscach z dużą populacją zagraniczną, takich jak San José, Manuel Antonio i Tamarindo na wybrzeżu Pacyfiku oraz Puerto Viejo de Talamanca po karaibskiej stronie.

Nie bój się mówić po hiszpańsku. Większość ludzi związanych z branżą turystyczną mówi po angielsku – do tego dobrze po angielsku – więc nie bój się, jeśli Twój hiszpański nie istnieje. Ale nie bój się odkurzyć i wyciągnąć wszystkiego, co hiszpańskie znasz. Powitaj ludzi obfitym „Buenos días” (dzień dobry), „Buenas tardes” (dzień dobry) i „Buenas noches” (dobry wieczór). Posyp swoje prośby tymi uprzejmościami „Por favor” (proszę) i „Gracias” (dziękuję). Wywołasz uśmiech. Poza tym musisz kochać ludzi, których odpowiedź „Proszę bardzo” nie jest standardowym „De nada” (to nic) słyszanym w innych krajach hiszpańskojęzycznych, ale raczej „Con mucho gusto” (z wielką przyjemnością).

Nie próbuj zobaczyć całego kraju podczas jednej podróży. Powinno być łatwo zobaczyć całą Kostarykę w dwa tygodnie, ale co mówią o najlepszych planach? Po przyjeździe zobaczysz, jak górzyste jest centrum kraju, a system autostrad pozostawia wiele do życzenia. Przemieszczanie się z miejsca na miejsce zajmuje dużo więcej czasu, niż myślisz. Zaplanuj kilka miejsc na tydzień lub trzy lub cztery przystanki w ciągu dwóch tygodni i dobrze je poznaj. Docenisz wolniejsze tempo. A jeśli jesteś jak wielu gości, podczas lotu do domu zaczniesz planować sposoby powrotu do Kostaryki. To, czego nie widziałeś podczas swojej pierwszej podróży, dostrzeżesz następnym razem.

Nie polegaj na adresach. Szukasz standardowych adresów ulic? Jeśli istnieją, ludzie w Kostaryce na ogół ich nie znają lub ich nie używają. Kostaryka zamiast tego stawia na urokliwy, irytujący system opisywania miejsc w odniesieniu do punktów orientacyjnych, gdzie „100 metrów” oznacza odległość do najbliższej przecznicy, niezależnie od rzeczywistego wymiaru. „200 metros al norte y 50 metros al oeste de la Iglesia” oznacza, że cel podróży znajduje się dwie przecznice na północ i pół przecznicy na zachód od kościoła. Współczesna Kostaryka używa wszystkiego – stacji benzynowej, McDonalda, drzewa mango – jako punktu odniesienia. Jest też jasna strona: Kostarykanie są niezwykle pomocni. Pytaj dalej. W końcu dotrzesz tam, dokąd zmierzasz.

Nie czuj się zobligowany do wycieczki z baldachimem. Kostaryka dała światu wycieczkę z baldachimem zip, która prowadzi przez czubki drzew dzięki uprzejmości kabla, kasku i bezpiecznej uprzęży. Są świetną zabawą i stały się wizytówką turystyczną kraju. Zanim jednak wyruszysz, dokładnie oceń swoje chęci i zdolności. Pamiętaj: po rozpoczęciu nie ma odwrotu. Zresztą istnieją inne, bardziej stateczne sposoby na zobaczenie baldachimu lasu deszczowego. Kilka napowietrznych tramwajów (siedzisz w wolno poruszającej się kolejce gondolowej) i wiszące mosty (spacerujesz) oferują lepszą okazję do podziwiania naturalnego spektaklu w koronach drzew niż podczas energetyzujących wycieczek tyrolką.

Nie pływaj sam. Nie musisz zapuszczać się daleko, aby poczuć nikczemne przypływy, które nękają wiele z setek tamtejszych plaż. (I odwrotnie, to są właśnie warunki, które sprawiają, że Kostaryka jest tak popularna wśród surferów.) Ponadto ratownicy patrolują kilka plaż i zobaczysz kilka znaków ostrzegawczych. Zachowaj najwyższą ostrożność w wodzie.

Nie pal w miejscach publicznych. Kostaryka jest wolna od dymu tytoniowego, a zapalanie we wszystkich budynkach użyteczności publicznej jest zabronione. Dotyczy to wszystkich firm, więc prawo reguluje również bary i restauracje. Zakaz palenia obejmuje również pokój hotelowy i wszystkie pomieszczenia ogólnodostępne, wewnątrz i na zewnątrz, we wszystkich kwaterach. Wszędzie zobaczysz czerwone, białe i czarne znaki PROHIBIDO FUMAR . Zgodność jest dobra; grzywny są wysokie zarówno dla zbłąkanego palacza, jak i dla firmy.

Nie wierz w Mapy Google. Jeśli chodzi o czasy jazdy i odległości, nigdy nie wierz w Mapy Google. Odległości są dokładne, ale nie czasy. Lepiej dodać 30 minut do 1 godziny do szacowanego czasu jazdy w Mapach Google, ponieważ jazda po Kostaryce nie jest ani taka prosta, ani łatwa! Drogi w Kostaryce są znane z tego, że są w złym stanie i jest to bardzo prawdziwe. Potem masz te duże i bardzo wolne ciężarówki, które powodują korki, ponieważ większość dróg ma tylko jeden pas, co uniemożliwia przejechanie. Więc jeśli utkniesz za tymi ciężarówkami, znacznie wydłuży to czas jazdy. Ponadto wiele tras nie jest tak, jak latają wrony. Wiele z nich ma bardzo wietrzne drogi, co wydłuża czas jazdy, ponieważ trzeba jechać wolno. Na mapie miejsca docelowe mogą nie wyglądać daleko od siebie, ale droga nie jest prosta.

Nie zapomnij użyć kremu przeciwsłonecznego. Nie ma nic gorszego niż straszne oparzenie słoneczne pierwszego dnia w Kostaryce i odczuwanie dyskomfortu i bólu przez resztę podróży. Słońce jest tam bardzo silne, więc upewnij się, że nałożyłeś dużo kremu przeciwsłonecznego, aby się chronić.

Nie kupuj środka odstraszającego komary na miejscu. Jak prawie wszystko inne, środki odstraszające owady są w Kostaryce bardzo drogie. Zabierz go z domu, jeśli uważasz, że będziesz potrzebować.

Dodaj swój komentarz